Chwilowo jestem nie aktywny poprzez to że mam bana Przez jakieś typka który mi przesłał w nocy jak mnie nie bylo cały dzień na kompie surowce:| oczywiście zdążyłem powiadomić o tym adminostwo ale nic nowego okazało się że jeden do którego wysłałem zażalenia ma urlop a inni nie mogą sprawdzac jego otrzymanych wiadomości:/ WOgóle jeden wielki bajzel na którym najwiecej ja straciłem
Przez ten czas musicie sobie troche bezemnie poradzić ale mam nadzieje że dacie sobie rade
Offline
Ja tam sie nie mam o co martwić Najwyżej kilka pozycji strace w tył i tak się szybko wybije A co do sojuszu to mam nadzieje że żadnych wybryków większych nie bedzie za moją nieobecnością
Offline
Hehe, juz nam Ciebie brakuje .
A co do wybruków - dziecięce kłótnie na temat "ten to a ten tamto" . (Nie chce nikogo obrazić. Napisałem to w formie żartu ;])
Offline
Ning nie jest źle ja byłem kiedys w sojuszu na 16 uni , jak poszedł przywódca na urlop to tam było gorzej niż w ,burdelu'(za przeproszeniem ) Ludzie pisali posty typu : aaaaaaaaaa spać mi sie chce po 100 razy Osoby niby były doświadczone bo miały spore liczbe pkt Ja tam jestem zadowolony z waszej postawy , mogło być gorzej
Offline
Użytkownik
Jak dla mnie nie ma sie czym przejmowac problemy co do płci itd:)))
to chyba nie jest problem???
Offline